KREATYWNOŚĆ. Uwolnij swą wewnętrzną Moc.

2006. 212 stron. Wydawnictwo Garmond. 29 zł
 

Kreatywność to kochanie tego co się robi – znajdowanie w tym przyjemności, celebrowanie tego! Może nikt się nigdy o tym nie dowie… kto bowiem będzie cię chwalił za umycie podłogi? Historia tego nie zauważy, gazety nie będą pisać o tobie ani publikować twoich zdjęć, ale to nie ma znaczenia. To co zrobiłeś sprawiło ci przyjemność. Miało wartość dla ciebie.

            Więc jeśli dążysz do sławy i myślisz, że jesteś kreatywny, jeśli sądzisz, że osiągnięcie sławy jak Picasso jest przejawem kreatywności – to nic nie rozumiesz. Wtedy, tak naprawdę, wcale nie jesteś kreatywny; jesteś politykiem, jesteś wypełniony ambicją. Jeśli staniesz się sławny, to dobrze. Jeśli nie, to też dobrze. Nie powinieneś o tym myśleć. Powinieneś skupić się na tym, aby to co robisz sprawiało ci radość, aby było twoją miłością.

            Jeśli to co robisz jest tym co kochasz, to będzie to kreatywne. Małe rzeczy stają się wielkie dzięki dotykowi miłości i uwielbienia.

            Ale jeśli jesteś przekonany o tym, że nie jesteś kreatywny, to nie będziesz kreatywny – ponieważ za twoim przekonaniem kryje się coś więcej. Ono otwiera i zamyka drzwi. Jeśli jesteś przekonany, że ci czegoś brak, natkniesz się na zamknięte drzwi. Jeśli jesteś przekonany, że nie jesteś kreatywny, staniesz się taki, ponieważ to przekonanie będzie dla ciebie przeszkodą, nieustannie negującą, blokującą jakąkolwiek możliwość przepływu. Nie pozwoli twojej energii płynąć, ciągle będzie powtarzać „Brak mi kreatywności”.

            Wszystkich tego nauczono. Bardzo niewielu ludzi jest uważanych za osoby kreatywne – kilku malarzy, kilku poetów, jeden człowiek na milion. To głupota! Każdy człowiek rodzi się jako twórca. Obserwuj dzieci a zauważysz to: wszystkie dzieci są kreatywne. Stopniowo niszczymy w nich ich kreatywność. Narzucamy im fałszywe przekonania. Zakłócamy je. Sprawiamy, że stają się coraz bardziej nastawione na pieniądze, politykę, coraz bardziej ambitne.

            Gdy wkracza ambicja, znika kreatywność. Człowiek ambitny nie może być kreatywny, człowiek ambitny nie może kochać czynności samej w sobie. Kiedy maluje, patrzy w przyszłość; zastanawia się „Kiedy dostanę Nagrodę Nobla?” Kiedy pisze powieść myśli o przyszłości, zawsze żyje tym co będzie. Osoba kreatywna zawsze żyje w teraźniejszości.

            Niszczymy kreatywność. Nikt nie rodzi się pozbawiony kreatywności ale sprawiamy, że dziewięćdziesiąt dziewięć procent ludzi traci kreatywność. Zrzucanie odpowiedzialności na społeczeństwo w niczym nie pomoże. Musisz wziąć życie w swoje ręce. Musisz odrzucić złe uwarunkowania. Musisz pozbyć się złych, hipnotyzujących sugestii, które nagromadziły się w tobie przez dzieciństwo. Odrzuć je! Oczyść się z wszystkich uwarunkowań... i nagle zobaczysz, że jesteś kreatywny.

            Istnieć i być kreatywnym to to samo. Nie można istnieć i nie być kreatywnym. Ale stało się to, co wydawać by się mogło niemożliwe; zdarzyło się, ponieważ wszystkie źródła kreatywności zostały zatkane, zablokowane, zniszczone, a cała twoja energia została skierowana na rzeczy, które zdaniem społeczeństwa mogą się opłacić.

            Nasze nastawienie do życia kręci się wokół pieniędzy. A pieniądze to jedna z najmniej kreatywnych rzeczy jakimi może się zainteresować człowiek. Nasze podejście, przepełnione chęcią zdobycia władzy nie jest kreatywne lecz destruktywne. Człowiek który pragnie pieniędzy stanie się niszczycielem, ponieważ pieniądze trzeba ukraść, zdobyć; trzeba je zabrać wielu innym ludziom, dopiero wtedy można je mieć. Władza oznacza, że musisz sprawić aby inni stali się bezsilni; musisz ich zniszczyć; tylko wtedy będziesz potężny, tylko wtedy możesz być potężny. Pamiętaj, to destrukcyjne działanie.

            Kreatywne działanie podwyższa piękno świata; daje coś światu, nigdy niczego go nie pozbawia. Kreatywna osoba przychodzi na świat, sprawia, że staje się on piękniejszy – piosenka tu, obraz tam. Sprawia, że świat piękniej tańczy, bardziej się cieszy, lepiej kocha, więcej medytuje. Gdy ta osoba opuszcza świat, jest to już lepszy świat. Być może nikt jej nie zna, być może zna ją wiele osób, ale nie o to chodzi – zostawia ona świat jako lepszy, pełniejszy, ponieważ jej życie miało dla niej wartość.

            Pieniądze, władza, prestiż nie są kreatywne; wręcz przeciwinie – są destrukcyjne. Strzeż się ich! Jeśli będziesz się przed nimi strzegł bardzo łatwo staniesz się kreatywny. Nie mówię, że twoja kreatywność zapewni ci władzę, prestiż, pieniądze. Nie, nie obiecuję ci żadnych ogrodów różanych. Może przysporzyć ci kłopotów. Może zmusić cię abyś prowadził życie biedaka. Mogę ci jedynie zagwarantować, że dzięki niej staniesz się wewnętrznie najbogatszym człowiekiem na świecie; będziesz czuł się spełniony, będziesz pełen radości i celebracji. Nieustannie będziesz otrzymywał coraz większe błogosławieństwo, twoje życie będzie nim przepełnione.

            Możliwe, że na zewnątrz nie będziesz sławny, może nie będziesz miał pieniędzy, może nie odniesiesz sukcesu w tak zwanym wielkim świecie. Ale sukces w wielkim świecie to tak naprawdę porażka, to niepowodzenie w świecie wewnętrznym. A co zrobisz mając cały świat u swoich stóp, jeśli stracisz przez to samego siebie? Co zrobisz jeśli posiądziesz cały świat, ale nie będziesz właścicielem samego siebie? Osoba kreatywna panuje nad sobą; jest panem siebie samego

 

Powrót