|
|
|
A trawa sama rośnie...
2006.
220 stron
Jeśli chcesz dotrzeć do
siebie, żadnej drogi nie ma. Nie ma przestrzeni ani odległości. Już jesteś
sobą, droga nie istnieje. Dlatego zen nazywany jest ścieżką bez ścieżki,
bramą bez bramy. Bramy nie ma, to właśnie jest ta brama. Ścieżka bez
ścieżki - ścieżki nie ma, a zrozumienie tego to właśnie ścieżka. Zen
polega na wrzuceniu cię w twoją rzeczywistość. Nie trzeba niczego
odwlekać. Żyj, spaceruj, kochaj, śpij, jedz, weź kąpiel. Bądź totalny.
Pozwól się dziać wszystkiemu. Po prostu bądź. I nie usiłuj rozumieć,
ponieważ wysiłek podjęty w tym celu, wysiłek podjęty z zamiarem
zrozumienia, stwarza problemy. Stajesz się podzielony. Nie twórz
problemów, bądź.
Powrót
|